Czym zajmuje się krawcowa? Po co w pracowni krawieckiej młotek? Którędy zdejmuje się miarę? Tego wszystkiego dowiecie się z dzisiejszego filmu, rozpoczynamy bowiem w tym tygodniu cykl o zawodach naszych rodziców.
Kliknij zdjęcie aby wyświetlić film
Czy któraś kobieta z Waszej rodziny jest krawcową? A może macie wśród swoich bliskich mężczyznę-krawca? Zapytajcie!
Dawno dawno temu w zasadzie obowiązkiem każdej kobiety była umiejętność szycia, cerowania, naprawiania ubrań. Wszystko odbywało się ręcznie.
Na wizytę u krawcowej albo krawca było stać tylko najbogatszych ludzi. Bogata kobieta nie musiała umieć szyć, po prostu zamawiała suknię u krawcowej i już.
W kolejnych pokoleniach szycie stawało się coraz modniejsze, a samo szycie - hobby. Szczególnie w momencie pojawienia się maszyny do szycia, którą można było zakupić do domu. Można też było kupić gotowe wykroje i uszyć sobie w domu na przykład takie fajne spodnie z 1940 roku. Wyglądają całkiem współcześnie prawda?
Po wielu latach kupowania gotowych ubrań młode pokolenie wraca dziś do szycia, bo niekoniecznie chce nosić dokładnie takie same ciuchy z sieciówek, jak wszyscy dookoła. Umiejętność szycia pozwala na stworzenie niepowtarzalnej kreacji, a może nawet na zostanie projektantem mody!
Jeśli ktoś u Was w rodzinie potrafi szyć, wykorzystajcie ten czas, by się czegoś nauczyć. Nie trzeba wyrzucać spodni, kiedy odpadnie guzik. Wystarczy go po prostu przyszyć. Nie trzeba oddawać starszej siostrze za długich spodni - można je skrócić! Do dzieła!
A co jeśli boimy się igły? Możemy "uszyć" ubranka z papieru! Ta zabawka naszych mam i babć sprawdzi się wyśmienicie w tej sytuacji. Papierowe lalki to był hit!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz