poniedziałek, 18 maja 2020

Francuskie specjały

Wiemy już, że jednym z symboli Unii Europejskiej jest Wieża Eiffla i że budowla ta mieści się we Francji. Wiecie z czego jeszcze słynie Francja? Z elegancji, mody, sztuki oraz doskonałej i wyrafinowanej kuchni! Wyrafinowanej, czyli bardzo eleganckiej, dopracowanej i czasami dość drogiej.
Zapraszamy Was dziś na kulinarną podróż po francuskich specjałach!


Pamiętacie bajkę o Ratatuju? Jego imię pochodzi od słowa "ratatouille" (czytamy: ratatuj właśnie!), czyli rodzaju francuskiego gulaszu warzywnego skomponowanego z papryki, bakłażanów, cukinii, pomidorów i cebuli. Może być osobnym daniem, dodatkiem do potraw, farszem do naleśników lub zimną przystawką. Wszystko doprawione jest pachnącymi ziołami i smakuje po prostu bosko!


Kolejne pyszne danie to gratin dauphinois (czytamy: gratę dofinła, francuski to naprawdę trudny język). Pyszne i proste. Bo to po prostu ziemniaki pokrojone, zalane mlekiem lub śmietaną i zapieczone w naczyniu żaroodpornym. Palce lizać!


Dla wyjątkowo ciekawych smaku i odważnych kolejny francuski specjał, czyli escargots (czytaj: eskargo). Czyli - uwaga uwaga - ślimaki! I to niejednokrotnie sprowadzane z Polski, bo w Polsce raczej mało osób wcina na kolację ślimaki winniczki. Do wydostania gotowego ślimaka ze skorupki służą specjalne szczypce. To co, kto odważny?



Na deser proponujemy jeden z najważniejszych deserów francuskich, czyli creme brulee (czytaj: krem brile). Śmietanka, żółtka i cukier - to wszystko czego potrzebujecie, by przygotować ten krem. Czasami dodaje się prawdziwej wanilii, czekolady lub owoców, ale podstawowa wersja składa się tylko z tych trzech składników. Ślinka cieknie.


To oczywiście nie wszystkie francuskie specjały, kuchnia francuska jest tak bogata, że tydzień by nam nie wystarczył na poznanie wszystkich potraw. 

Francuscy kucharze są bardzo pożądanymi pracownikami eleganckich kuchni. Francuzi jako najlepsi kucharze na świecie wymyślili też tzw. Gwiazdki Michelina. To przewodnik po najlepszych restauracjach świata, w którym przyznaje się jedną, dwie albo trzy Gwiazdki Michelina. Restauracje z takim wyróżnieniem mogą liczyć na rezerwacje miejsc z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, a klienci - na wysokie ceny oraz wyjątkowo wykwintne potrawy. Gwiazdki można stracić, albo dostać kolejne, a przyznają je anonimowi inspektorzy, którzy przychodzą tak jak zwykli klienci do restauracji. 


Proponujemy udać się teraz do kuchni, bo pewnie zgłodnieliście. Zapraszamy na kolejny odcinek kulinarnej podróży po Unii Europejskiej już jutro!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz